Autor Wiadomość
Hedwinga
PostWysłany: Wto 13:37, 17 Sty 2006    Temat postu:

Tak często bohaterów z Harego porównóje się z tymi z Władcy Pierściena

Dumblo=Gandalf Szary/Biały
Hagrid=Krasnolud
Syriusz Black= Aragorn
Smigol= Zgredek
Harry= Frodo
Ron= Sam
Dementorzy= Upiory pierścienia
Ktoś może znalazł inne podobieństwa z wygładu lub charakteru:?:
jak widać nie tylko ty to podobieństwo zauważyłaś
la Nata
PostWysłany: Pon 19:32, 16 Sty 2006    Temat postu:

Czy okmuś oprócz mnie wydaje się, że dementorzy są trochę podobni do Nazguli? Wiem, że jest między nimi dużo różnic, ale ostatnio gdy czytałam WP pisało,że gdy pojawił się jeden z nich to zrobiło się bardzo zimno. No i jeszcze wygląd zewnętrzny.
Hedwinga
PostWysłany: Pon 17:51, 02 Sty 2006    Temat postu:

Nie zgodzę się z tobą co do apektów negatywnych postaci Dumblo i Gandalfa.
Zacznę od Gandalfa, z twojej wypowiedzi wynika że WP czytałąś dość dawno a może w ogóle nie czytałaś (bez obrazy) Gandalf sam miał sporo kłopotów przy końcówce pierwszej części walczy z tym potworem ciemnego ognia w wyniku czego prawie traci życie (myślę że nawet trawci, ale on jest czarodziejem więc ee ożywa - W Simalrionie z resztą jest wyjaśnione dlaczego czarodziej nie mogą tak do końca we wszystkim pomagać) Wraca dopiero w drugiej części I tylko dzięki niemu RoHan wygrywa z Sarumanem. Pomagał jak mógł. Nie mógł iśc za Frodem bo primo nie wiedział gdzie dokładnie jest secundo nawet jeśli by go odnalażzł to wyobraź sobie jak by oni przeprawili się do Góry przeznaczenia przecież moc Saurona była o wiele większa niż jego własna. A w Hobbitonie nie pomógł bo czarodzieje byli zobowiązani do odejścia ze śródziemmia gdy się skończy trzecia era (Simalrion)
Dumblo i kwestia Harry'ego. W pierwszej części Dumblo nie mógł mu pomuc bo był w Londynie a z resztą Harry jest strasznie dumny i tak naprawdę nigdy nie prosił o pomoc np. w II części kiedy Dumblo pyta się czy Harry coś wie ten łga no to jak miał mu pomóc. W trzeciej części Harry jest ewidentnie nieposłuszny i to nie tylko w stosunku do Dumblo sam się pakował w problemy całe szczęście sprawa skończyła sie pozytywnie. W IV Dumblo nie widział gdzie Harry'ego i Cedrika zaniusł świstoklik to jak miał mu pomuc. Niom narazie tyle, bo sie napisałam
Hermiona
PostWysłany: Pon 16:20, 02 Sty 2006    Temat postu: WP i HP :D Porównania

Ktoś tam wyżej porównywał bohaterów tych 2 książek Very Happy
Powiem że mi absolutnie Gimli nie przypomina Hagrida wszak to sa przeciwieństaw -Olbrzym - KrasnoluD Very Happy

Za to Zarówno Gadnalf jak i Dumbledore sa podobni
Zadaje sobie ytanie czy są to postacie do konca pozytywne ?
W przypadku Gandalfa jestem w 100 % pewna że nie do końca. A już na pewno nie w Hobbicie.W WP tez nie do końca
Rację miał pod koniec książki Saruman mówiąc że Gandalf posłużył się tylko hobbitami a potem ich zostawił.Dlaczego nie pomógł im w Shire ?
W Hobbicie tez byl nie bardzo pomocny i sympatyczny. Pojawia się w trudnych momentach i ratuje ale jednak nie zawsze jest z bohaterami.
Dumbledore podobnie. Własciwie pomógł Harryemu tylko w V części. W innych Harry jest kompletnie sam w czasie walk z Voldemortem. To sa dla mnie takie bardzie typy uczonych niż pomocników. Większa część wykonuje np Syriusz czy Aragorn.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group